Sobota, 19 marca 2016 roku przywitała nas nieco chłodno. Na starcie „2 Rajdu Przebiśnieg” zameldowało się jednak wyjatkowo wielu pasjonatów błocenia butów i chłodnych kapieli w górskich strumieniach. Uczennice i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 7 pod opieka kol. Jana Okońskiego i kol. Ireny Caryk, zawsze czujne AniKije z Noworudzkiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku pod kierunkiem kol. Anny Szczepan oraz „Noworudzcy Gwarkowie” tym razem pod kierunkiem kol. Witolda Telusa. Razem 50 osób!
Wynajęty z firmy „Smilebus” komfortowy autokar zawiózł nas na rynek w Radkowie, gdzie rozpoczęliśmy zwiedzanie starówki miasta. Najpierw spotkanie z Ratuszem z połowy XVI wieku, potem rzut oka na Kolumnę Maryjna upamiętniajaca wielka zarazę z XVII wieku. Dodatkowo wspaniale zdobiony portal bramny z XVI wieku oraz śmieszny „dom z butelka” – kamienica z piaskowcowym gmerkiem w kształcie butelki. Jak się okazuje – to znana tu ongiś radkowska wódka „jagodówka”. Z rynku zeszliśmy w kierunku dawnej stacji kolejowej, zbudowanej w 1903 roku, a potem ul. Podmiejska (pod czujnym okiem św. Jana Nepomucena), wzdłuż biegu Pośny do granicy Radkowa i Ratna Górnego. Dalej polna droga w górę, przecinajac drogę jezdna i jeszcze wyżej aż do rozdroża nad Radkowem, skad rozpościerał się wspaniały, panoramiczny widok na krawędź Gór Stołowych, w postaci Radkowskich Ścian i Broumovskych Sten. Kilkaset metrów szosa i już docieramy do Gajowa, stolicy królików i miejsca odpoczynku w „Domu na Wzgórzu”.
Z Gajowa dalej już sobie tylko znanymi ścieżkami powędrowaliśmy w kierunku zboczy Kamionki (509m), podziwiajac piękna panoramę odległych Gór Kamiennych oraz całkiem bliskich resztek Gardzienia (556m), otoczonego zewszad kamieniołomami. Wygodna leśna droga dotarliśmy do doliny Piekła, gdzie czekała nas podwójna, mokra niespodzianka. Wiosenne roztopy podniosły znacznie poziom potoku, co utrudniło pokonanie dwóch brodów, ale na szczęście obyło się bez większych kapieli.
Ostatnie fragmenty trasy to zbocza Nowej Kopki i wędrówka wzdłuż biegu Ścinawki do Pałacu Sarny. Na miejscu lekka niespodzianka – Pałac Sarny to nie tylko nazwa zrujnowanego zabytku von Goetzenów, ale także nazwa pobliskiej agroturystyki. Warto zwrócić uwagę, żeby nie popełnić błędu. W pałacu (tym starszym) zachowała się kaplica pałacowa, która mogliśmy zwiedzić. Na koniec tradycyjne ognisko w zupełnie nietradycyjnym wydaniu i okolicznościach.
Około godziny 16:00 spod Pałacu odwiózł nas niezawodny „Smilebus”do domu.
Wszystkim uczestnikom i organizatorom dziękujemy, a wszystkich zapraszamy na nasze kolejne wyprawy!
Witold Telus
Wzór wypełnienia ksiażeczki GOT: (UWAGA! Na potwierdzeniu rozdawanym w czasie rajdu wkradł się bład! – Trasa Gajów-Ścinawka Górna ma być 5 punktów, zamiast 8. Bardzo przepraszam.)
Data |
Trasa wycieczki | Nr grupy górskiej wg reg. GOT |
Punktów wg reg. GOT |
Czy przodownik był obecny |
Podpis i nr legitymacji przodownika turystyki górskiej |
19.03.2016 | Radków-Gajów | S.15 | 5 | tak | |
19.03.2016 | Gajów-Ścinawka Górna | S.15 | 5 | tak |