W dniu 18.06.2016 r. niestrudzona grupa sześciorga Gwarków Noworudzkich oraz pieski „Tola” i „Lucek” pokusili się na spacer ze Świerk przez Włodzicka Górę do Nowej Rudy
Po przyjeździe szynobusem do stacji Świerki Dolne PKP udaliśmy się czerwonym szlakiem do miejscowości Świerki i koło barokowego kościoła św. Mikołaja z 1748 r. skręciliśmy na Włodzicka Górę. Trzeba przyznać, że oznakowanie szlaku czerwonego w pewnym momencie się skończyło i tylko znajomość terenu pozwoliła nam na dotarcie na szczyt Włodzickiej Góry. Po dotarciu na szczyt obok zrujnowanej wieży widokowej z 1927 r. kilka fotek i zeszliśmy do miejsca biwakowego, gdzie rozpaliliśmy ognisko i było tradycyjne pieczenie kiełbasek. Podczas posilania się opowiadaliśmy o historii wsi Świerki, o której już wzmiankowano w 1352 r. Wieś należała do rodu Stillfriedów (jako dworskie lenno nadane przez ks. H. Podiebrodowicza). Co ciekawe w 1782 r. majatek obejmował 136 budynków, kościół, plebanię, szkołę, 2 młyny wodne, a mieszkało w nim 32 kmieci, 99 zagrodników i chałupników. Był dwór i wolne sędziostwo.
W 1807 r. była stoczona bitwa na granicy między Świerkami a Granicznikiem, w której walczyły oddziały pruskie z bawarskimi (część armii napoleońskiej). Prusacy zostali zmuszeni do opuszczenia hrabstwa kłodzkiego.
Po odkupieniu wsi od rodu Stillfriedów przez hrabiego von Magnisa z Bożkowa nastapił jej największy rozkwit. W 1840 r. działało 89 krosien bawełnianych, 10 lnianych, a także 28 innych rzemieślników i 26 handlarzy. Były też 3 młyny wodne, 2 gorzelnie i olejarnia. W 2 połowie XIX w. upadło tkactwo chałupnicze ale rozwijała się turystyka dzięki wybudowanej linii kolejowej z Nowej Rudy do Jedliny Zdroju i Wałbrzycha. Między Świerkami a Bartnica przebito tunel kolejowy o dł. 1171 m. W latach 1907 – 12 wybudowano drugi tunel. Działał też punkt informacyjny Kłodzkiego Towarzystwa Górskiego GGV. Po 1945 r. wieś przemysłowo – rolnicza, ale całkowicie zatraciła charakter letniskowy. Powstał kamieniołom, który również uległ likwidacji po wyczerpaniu się złoża.
Po posileniu się czas było wyruszyć w drogę, tym bardziej, że pogoda była przepiękna a widoki przecudne. Z jednej strony Góry Sowie z drugiej strony Góry Orlickie, oraz Góry Stołowe a po minięciu Krępca widać było wieże widokowe na Górze Św. Anny i „Suszynkę”. Zauważyliśmy, że oznakowania szlaku zielonego sa niszczone.
Po podziwianiu wspaniałych widoków dotarliśmy do celu. Przy rozstaniu się okazało się, że był z nami jeszcze jeden uczestnik – pasażer na gapę mała jaszczurka, która wypuściliśmy na wolność.
Spacer opisał i zdjęcia wykonał Edek Soja.
Wzór wypełnienia ksiażeczki GOT:
Data |
Trasa wycieczki | Nr grupy górskiej wg reg. GOT |
Punktów wg reg. GOT |
Czy przodownik był obecny |
Podpis i nr legitymacji przodownika turystyki górskiej |
2016.06.18 | Świerki-Włodzicka Góra | S.11 | 3 | tak | |
2016.06.18 | Włodzicka Góra-Krępiec | S.11 | 5 | tak | |
2016.06.18 | Krępiec-Nowa Ruda | S.11 | 3 | tak |