Blisko, coraz bliżej… Noworudzcy Gwarkowie, w sile 16 osób, pod kierunkiem Przodownika Turystyki Górskiej, kol. Witolda Telusa dotarli już do Gór Opawskich, czyli wschodnich rubieży Sudetów. W sobotę, 30 września 2017r. wyruszyliśmy rankiem z Gierałcic. Najpierw lekkie wzniesienie z centrum wsi, droga w kierunku dawnej strażnicy WOP przy granicy polsko-czeskiej. Przy strażnicy zakręt i jeszcze kilometr szosa w kierunku Głuchołaz. W pewnej chwili szlak opuszcza szosę (nareszcie!) i skręcamy w leśny dukt. Najpierw przyjemnie, pośród drzew (i grzybów!), potem buszujac wśród dzikich zarośli (pozdrawiamy bohaterskich znakarzy z Oddziału w Głuchołazach – gratulujemy znakomitego rozwiazania problemu na szlaku – na pewno „podkupimy” Wasz patent). Wreszcie mniej chaszczy i docieramy do szałasu na wyspie przy Białej Głuchołaskiej. Tu pora na dłuższa przerwę i podziwianie pluskajacych karpi.
Po odpoczynku dalsza droga prowadziła do Bodzanowa, osiedla przy Głuchołazach. Najpierw lekkie zejście ze szlaku w stronę zabytkowego kościoła pw. św. Józefa i powrót na szlak. Obok klasztoru oo. Oblatów i dalej do Głuchołaz. Szlak nie wiadomo dlaczego omija przepiękne, zabytkowe centrum miasta, a więc zapadła decyzja o kolejnym zejściu z trasy, celem podziwiania Kościoła pw. św. Wawrzyńca, resztek murów obronnych oraz mozaikowego herbu miasta na Rynku. Potem kierujemy się w stronę Punktu Informacji Turystycznej przy Wieży Górnej. Tam pora na pieczatki i wejście na wieżę widokowa. Przecudne widoki na Biskupia Kopę i Parkowa Górę. Schodzimy z wieży i idziemy w stronę części zdrojowej. Tu właśnie kończa się Mistrzostwa Pucharu Polski MTB oraz Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików MTB, gdzie puchar zgarnia nasz młody kolega, uczeń dawnej Szkoły Podstawowej nr 3, zawodnik UKS Centrum Nowa Ruda, Filip Brzóska – serdecznie gratulujemy!
Po wiwatach pora na długo wyczekiwane podejście na Górę Parkowa. Po wielu, wielu kilometrach po płaskich jak stół drogach Przedgórza Paczkowskiego to naprawdę miła odmiana. I może juz się trochę odzwyczailiśmy od wspinaczki, bo wejście na szczyt Przedniej Kopy (495m) zrobiło się trochę męczace. Na szczycie niestety smutny widok – ruiny schroniska i wieży widokowej, otoczone drucianym płotem i z informacja o zakazie wstępu. Szkoda. Po okrażeniu obiektu pora była na tradycyjne zejście ze szlaku w kierunku Kaplicy pw. św. Anny nad Wiszacymi Skałami. Tam ognisko (i grzybobranie). A potem przez leśnie ścieżki Średniej Kopy (543m) i gęstwiny wokół Tylnej Kopy (535m) docieramy do Podlesia – małej wioski na końcu świata. We wsi malowniczy kościół i leżacy przy drodze Głaz Graniczny.
Znów szosa, ale za to z przepięknymi widokami na masyw Biskupiej Kopy – taki widok nieodparcie przywodzi na myśl widok Szrenicy ze Szklarskiej Poręby (tylko nie ma wyciagu…). Szosa (uff!) docieramy przez kolejne osiedla – Konradów i Starowice – do Skowronkowa. Przecinamy szosę i… decyzja Rady Rajdu uznajemy za pokonany odcinek do kościoła św. Bartłomieja Apostoła w Jarnołtówku. No cóż… dzień coraz krótszy, więc – niestety – pora wrócić do domu. Ale to nic, już 14 października wracamy na GSS i zdobywamy Wielki Finał, czyli metę w Prudniku. Już dziś zapraszamy!
Wzór wypełnienia ksiażeczki GOT:
Data |
Trasa wycieczki | Nr grupy górskiej wg reg. GOT |
Punktów wg reg. GOT |
Czy przodownik był obecny |
Podpis i nr legitymacji przodownika turystyki górskiej |
30.09.2017 | Gierałcice-Uroczysko pod Czechami | S.21 | 4 | tak | |
30.09.2017 | Uroczysko pod Czechami-Głuchołazy | S.21 | 4 | tak | |
30.09.2017 | Głuchołazy-Przednia Kopa | S.18 | 4 | tak | |
30.09.2017 | Przednia Kopa-Siodło | S.18 | 2 | tak | |
30.09.2017 | Siodło-Skowronków | S.18 | 2 | tak | |
30.09.2017 | Skowronków-Jarnołtówek | S.18 | 3 | tak |