Jak tradycja każe, 23 czerwca, w noc św. Jana (czyli około 14:30) ustawiliśmy się w grupie 25 osób na Moście Grunwaldzkim, aby pożegnać ostatni wianek kwietny spławiony osobiście przez szefową zaprzyjaźnionego KCT z Broumova, kol. Evę Kolinkovą.
Po zaprezentowaniu Koła i idei Nocy Świętojańskiej na scenie (w ramach Festiwalu Realnego „Dzieje Się”) ruszyliśmy szlakiem (a jakże – świętojańskim!) na zbocza Krępca. Tam, nieco klucząc leśnymi ścieżkami – dotarliśmy do wiaty wypoczynkowej i wreszcie pod sam szczyt Krępca.
Spod Krępca już wygodnie do Przełęczy Pod Krępcem (pozdrawiamy załogę restauracji „Anaberg”!) i dalej na szczyt Góry św. Anny.
Na szczycie ognisko i konkurs krajoznawczy z pytaniami do kol. Czesława Dominasa. Wygrane trafiły w ręce najmłodszych. I tak powinno być!
Pod wieczór zeszliśmy szlakiem mieszanym do Parku Grzegorczyków, gdzie dołączyliśmy do formującego się korowodu przebierańców.