Na Szlaku Zamków Piastowskich – Wleń i okolice

2 czerwca 2019r. grupa 27 Gwarków, przewodników, półprzewodników, nadprzewodników i oporników sudeckich pod kierownictwem Przewodnika Sudeckiego Witolda Telusa udała się na II odcinek “Szlaku Zamków Piastowskich”. Tym razem zaczęliśmy do Wlenia – małego miasteczka u stóp Gór Kaczawskich.

Najpierw wizyta w Pałacu Wleń – barokowej rezydencji rodu Siedliczów (Zeidlitz). Wielokrotnie niszczony przez powodzie i najazdy obcych wojsk (głównie szwedzkich), odbudowany w stylu barokowym przez Wawrzyńca Jakuba Held d’Arle, wzbogacony o piękny drzewostan za sprawą Wilhelma Rohrbecka. Uratowany przed rozbiórką w 2004 stał się własnością prywatną i służy obecnie jako obiekt restauracyjno-hotelowy.

Z Pałacu droga do rynku. Aktualnie w przebudowie, ale można było odwiedzić Pomnik Gołębiarki z 1914r. upamietniający bardzo stare tradycje handlu gołębiami.

Z Rynku droga na ruiny Zamku Lenno. Trochę pod górę, z przystankiem przy Krzyżu Pojednania. Na zamku przywitała nas Kasztelan, która opisała nieco barwną historię zabytku i jego kolejnych władców. Jeszcze wejście na wieżę i ruszamy dalej w drogę przez Grzbiet Mały Gór Kaczawskich, szlakiem zielonym.

Droga wiodła przez zbocza Gniazda (445m.), gdzie znaleźliśmy porwak piaskowcowy wtopiony w strumień zastygłej lawy, potem rozpalony słońcem Wietrznik (482m) i trafiamy do wsi Radomice. Krótki odpoczynek pod wiatą lokalnej OSP i w drogę cienistą doliną Pilchowickiego Potoku. Docieramy w końcu do Pilchowic i do celu wędrówki – potężnej zapory na Bobrze wzniesionej w 1913 roku. Druga co do wielkości w Polsce zapora (po Solinie) i pierwsza co do wielkości zapora kamienna z łukami.

Tu koniec wędrówki i chwila spokoju przy lokalnych napojach.

Serdecznie dziękuję za udział i zapraszam na część III z Pilchowic do Jeleniej Góry.

Przewodnik Witek Telus

(Zdjęcia zjadł wirus)

Ten wpis został opublikowany w kategorii Relacje z naszych wypraw. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.