VII Noc Świętojańska

Rokroczna (prawie…) tradycja – Noc Świętojańska. Tym razem spotkanie w blisko 40-osobowym gronie, wraz z studentkami Noworudzkiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku i naszymi przyjaciółmi z Klubu Czeskich Turystów z Broumova. Spod fontanny św. Floriana na spotkanie tradycji Kupały poprowadził nas Honorowy Przodownik Turystyki Górskiej, kol. Czesław Dominas.

Trasa wiodła ul. Podjazdową, potem ul. Piastów do mostu przy Placu Grunwaldzkim. Tam oczywiście spławianie wianków (popłynęły tylko te z naturalnych kwiatów). Potem przejście przez Bramę Znikających Dusz, przez ścieżkę Szlaku Grodu nad rzeką Włodzicą, do ul. Łukowej. Dalej ul. Cmentarną, Wąską, Teatralną do ul. Sportowej i wchodzimy na Stadion Miejski. Tu serdecznie podziękowania dla zarządcy KS „Piast” w Nowej Rudzie, (a w szczególności Panu Miśkiewiczowi) za udostępnienie obiektu.

Na stadionie pora na konkursy – na pierwszy ogień przeciąganie liny. W szranki stanęły drużyny: czesko-polska oraz polska. Tym razem wygraliśmy! Ale lekko nie było…

Potem konkurs wiedzy o regionie. No i kto by się spodziewał, że najbliższym miastem od Nowej Rudy jest… Broumov? Ciekawostka – cztery pierwsze miejsca!

Potem niespodzianka od koleżanek i kolegów z KCT – konkurs tajemniczo nazwany „mózgowy”. Okazało się, że wyprowadzili nas w pole i kazali szukać kwiatków. Do pomocy specjalne karty kolorowe i – wio! Szukać wiatru (znaczy: kwiatków) w polu. Niezła zabawa.

Na koniec turniej westernowy – rzut podkową do celu. Najlepszą miotaczką okazała się Monika Telus z Wrocławia, gratulujemy!

Na koniec Komisja Konkursowa wręczyła nagrody, za których przygotowanie należą się owacje na stojąco dla pracowników Referatu Turystyki i Promocji Urzędu Miasta Nowa Ruda.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.